Podczas małej libacji w "Kulawym Jarzębie " podszedł do Ciebie starszy mężczyzna przedstawiając się jako "Siwy". Twierdzi on że w tych okolicach jest straszny potwór o krwiożerczym spojrzeniu, szponami jak u smoka i skórą grubą jak najtwardsza stal. Brzmi to jak bajka dla wędrowców jednak Siwym zaproponował Ci polowanie na tąż bestie gdyż twierdzi "Taka bestia skrywa na pewno jakieś skarby ! ". Na te słowa oczy zaświeciły Ci. Do tego Siwy dodał że połowa łupów jest twoja. Jednak był pewien haczyk. Siwy musiał cało i zdrowo wrócić do domu co zmuszało Cię do obrony go gdyż ten niemrawy staruszek na jakiego wyglądał prawdopodobnie zginął by od razu.
Nagroda
30 PD
*Wg uznania prowadzącego fabułę (w zależności czy macie szczęście i coś znajdziecie)*
Offline